Zwolnij, jedziesz tramwajem nr 18 we Wrocławiu!
We Wrocławiu, jak na ironię, w godzinach szczytu podróż komunikacją miejską może być wyjątkowo powolna. Niestety, jest to problem, który nie zniknął przez ostatnie dwa lata. Aktywiści miejski apelują o konieczne zmiany, jednak Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK) Wrocław argumentuje, że infrastruktura tramwajowa w mieście jest skomplikowana, co zmusza tramwaje do zwalniania w wielu miejscach.
W ramach symbolicznego protestu przeciwko tej sytuacji, aktywiści z Akcji Miasto nadali imię żółwia Franklin jednemu z tramwajów linii 18. Wybrali to miejsce ze względu na jego symboliczne znaczenie dla problemu wolnej komunikacji miejskiej we Wrocławiu. Jak mówi Miłosz Cichuta z Akcji Miasto, linia 18 jest jedną z najwolniejszych linii tramwajowych w całej Polsce. Powodem takiego stanu rzeczy są liczne skręty tramwaju oraz podwójne zatrzymywania się na niektórych przystankach, które dodatkowo spowalniają ruch i prowadzą do utraty kolejnych minut.
Raport opublikowany na portalu „Puls Gdańska” ujawnia, że Wrocław znajduje się na niechlubnym trzecim miejscu od końca pod względem prędkości tramwajów w ogóle. Sytuacja staje się jeszcze gorsza w godzinach szczytu, kiedy wrocławskie pojazdy stają się najwolniejszymi w całym kraju. Średnia prędkość tramwajów wynosi tylko 16,2 km/h.