Wrocław: Rada Miejska w cieniu kampanii wyborczej i debat na temat wrocławskich mediów
W czerwcowym spotkaniu Rady Miejskiej Wrocławia można było zauważyć wpływ zbliżającej się kampanii wyborczej. W trakcie posiedzenia poruszane były nie tylko tematy związane z funkcjonowaniem miasta, ale również apelacje kierowane do rządu, które przedstawiali radni z klubu prezydenta Jacka Sutryka. Nie obyło się również bez emocji podczas rozmów o wrocławskich mediach.
Jak zauważa przewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość, Michał Kurczewski, w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”, narodowa kampania wyborcza coraz bardziej przenika do obrad Rady Miejskiej Wrocławia. Więcej czasu poświęca się na głosowania nad apelami lub stanowiskami przygotowanymi przez radnych klubu Jacka Sutryka, najczęściej mających na celu skierowanie uwagi do rządu RP. Tym razem jednym z omawianych tematów był „Projekt stanowiska dotyczący sprzeciwu wobec decyzji Premiera o usunięciu projektu modernizacji Wrocławskiego Węzła Kolejowego z listy podstawowej Krajowego Programu Kolejowego do 2030 roku”.
W trakcie dyskusji o przyjęciu tego apelu, Michał Kurczewski wyjaśniał sytuację: „Trudność polega na tym, że w obecnej fazie – czyli studium wykonalności – ciężko umieścić ten projekt na liście podstawowej. Po zakończeniu studium będzie czas na przetargi dotyczące projektu budowlanego inwestycji. Chce się stworzyć atmosferę niepowodzenia, jakoby coś odbierano miastu Wrocław, podczas gdy prawda jest inna. Trwają drogie analizy, które są nieodłącznym elementem tak dużych przedsięwzięć. Obszar zaniedbany od wielu lat został wreszcie zauważony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, a teraz zarzuca się mu, że zajął się tą kwestią. Jako klub PiS nie zamierzamy popierać tego apelu”.