Trzęsienia ziemi podziemnej w kopalniach KGHM Polkowice-Sieroszowice oraz Rudna zaniepokoiły mieszkańców i pracowników

Trzęsienia ziemi podziemnej w kopalniach KGHM Polkowice-Sieroszowice oraz Rudna zaniepokoiły mieszkańców i pracowników

Podziemne trzęsienia ziemi odczuwalne były w kopalniach KGHM Polkowice-Sieroszowice, a po nich także na terenach przyległych do Rudnej. Z obszarów, które uznano za niebezpieczne, ewakuowano 10 osób. Niestety, jedna z nich odniosła niegroźne obrażenia.

Mieszkańcy okolicznych terenów gminy Polkowice zarejestrowali pierwsze drgnienia około godziny 9:20. Siła tego wstrząsu wynosiła 4 stopnie na skali Richtera. Biuro prasowe KGHM przekazało informacje, że był to tzw. samoistny ruch górotworu, czyli naturalny proces geologiczny. W wyniku tej sytuacji podjęto decyzję o wycofaniu 10 pracowników z terenów uznanych za zagrożone. Jedna osoba niestety odniosła lekkie obrażenia w wyniku tych zdarzeń.

Po pierwszym trzęsieniu ziemi, doszło do dwóch kolejnych – słabszych. Pierwszy miał miejsce w kopalni Rudna, co na szczęście nie spowodowało żadnego zagrożenia, gdyż w tym czasie nikt nie przebywał w strefie ryzyka. Drugi natomiast odnotowano w Polkowicach-Sieroszowicach, jednak obszar ten był już wcześniej ewakuowany.

Raport Europejsko-Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego potwierdził siłę pierwszego wstrząsu w rejonie Polkowic. Sklasyfikował go na 4 stopnie w skali Richtera.