Tragiczny wypadek podczas remontu domowego
Wczoraj po południu w Strzegomiu w powiecie świdnickim 70-letnia kobieta uległa katastrofie we własnym mieszkaniu podczas próby reorganizacji przestrzeni. Wpadła do niej córka, która od dłuższego czasu nie odbierała telefonu i odkryła ją martwą, przygniecioną kilkunastoma płytami gipsowymi.
Przyczyna osunięcia się płyt nie jest jeszcze znana, ale podejrzewa się, że kobieta była w trakcie ich przesuwania, gdy doszło do tragedii. Świdnicka prokuratura wszczęła śledztwo, by dojść do sedna sprawy.
Na miejsce pospieszyli ratownicy, policjanci i strażacy, niestety kobiety nie udało się uratować. W związku z tym Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wszczęła śledztwo w tej sprawie, aby ustalić, czy śmierć kobiety nastąpiła w wyniku nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokurator, o którym mowa, Marek Rusin, stwierdził, że muszą ustalić, kto był odpowiedzialny za remont mieszkania. Czy była to firma lub fachowiec zobowiązany do przestrzegania protokołów bezpieczeństwa, czy też zmarła wykonywała remont z pomocą kogoś bliskiego? Funkcjonariusze z I Komisariatu Policji w Strzegomiu prowadzą śledztwo pod kierunkiem prokuratora.