Tragedia w kamienicy na Ołbinie we Wrocławiu – nocny pożar zmusza do ewakuacji
W tęczowej aurze nocnej między wtorkiem a środą, przerywanej jedynie przez światła latarni, na ulicach Wrocławia dochodziło do dramatycznego wydarzenia. Na ulicy Kluczborskiej, znajdującej się w sercu cichej dzielnicy Ołbin, zapłonęła wielopiętrowa kamienica. Niebezpieczny ogień błyskawicznie opanował jedno z mieszkań na drugim piętrze.
Na tyle szybko, że dwóch jego mieszkańców zdołało się ewakuować bez pomocy służby ratowniczej. Ich bezpieczeństwo stało się pewne jeszcze zanim, wyjące syreny straży pożarnej przebiły nocną ciszę miasta.
Akcję gaśniczą rozpoczęto natychmiast po przybyciu na miejsce pożaru. Zgodnie z procedurami, strażacy przystąpili do ewakuacji reszty domowników – z wyższych pięter musiało opuścić swój azyl kolejnych 15 osób. Niestety, nie obyło się bez ofiar – jedna osoba odniosła obrażenia i została natychmiast przekazana pod opiekę medyczną. Została ona przewieziona do szpitala, gdzie mogła liczyć na profesjonalną pomoc.
Mimo połyskującego w otaczających oknach języków płomieni, strażacy nie ustępowali. Udało im się stłumić ogień w czasie krótszym niż godzina, dzięki czemu większość mieszkańców mogła powrócić do swoich domów. Choć z pewnością ten nocny koszmar pozostanie w ich pamięci na dłużej.
