Tlenek węgla zabił dwie osoby w miejscowości nad Wrocławiem
W Ścinawie na Dolnym Śląsku doszło do katastrofalnego zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniosły dwie osoby w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Ofiarami byli 18-letnia kobieta w ciąży, która była w piątym miesiącu oraz 63-letni mężczyzna. Oboje zamieszkiwali w sąsiednich mieszkaniach w obrębie tego samego budynku.
28 marca w kompleksie mieszkalnym przy ulicy Kościuszki 41 ulatniał się śmiertelny poziom tlenku węgla, pozbawiając życia dwie osoby w oddzielnych lokalach. Młoda przyszła matka, która mieszkała na drugim piętrze, oraz jej 63-letnia sąsiadka z sąsiedztwa, obie tragicznie uległy uduszeniu.
O sytuacji z udziałem młodej kobiety zespół ratownictwa medycznego został zaalarmowany tuż przed godziną 5 rano – relacjonuje młodszy asp. Patryk Zdanowski, oficer prasowy lubińskiej KPP. Pomimo starań rodziny w zakresie wezwania pomocy i próby reanimacji, nie udało się uratować życia młodej kobiety.
Dwie mieszkanki budynku, z których jedna była żoną zmarłego 63-latka, zostały przewiezione do szpitala z powodu objawów zatrucia. Pozostali mieszkańcy zostali ewakuowani, a budynek został przewietrzony.
Przedstawiciel lubińskiej straży pożarnej potwierdził, że urządzenia pomiarowe w obu mieszkaniach wykazały obecność tlenku węgla.