Sytuacja na torach we Wrocławiu utrudnia podróż mieszkańcom: Pociąg towarowy sparaliżował ruch na linii między stacjami Leśnica i Żerniki
W piękny, lecz mroźny czwartkowy poranek mieszkańcy Wrocławia zmagali się z nieoczekiwanymi trudnościami. Problemem okazało się zablokowanie torów między dwoma wrocławskimi stacjami: Leśnicą i Żernikami. Z powodu incydentu związanego z pociągiem towarowym, pasażerowie musieli zmierzyć się z poważnymi opóźnieniami. Nie mogli oni skorzystać z usług dworca Wrocław Główny w kierunku Legnicy, a do dyspozycji mieli jedynie stację Leśnicę, co wiązało się ze znacznymi utrudnieniami.
Na przekór tym wyzwaniom, ruch pociągów zmierzających ze stolicy Dolnego Śląska do Legnicy został ponownie uruchomiony. Niemniej jednak, cały ten dzień był dla pasażerów dość męczący, musieli bowiem liczyć się z długotrwałymi opóźnieniami na tej trasie.
Zarzewiem tych komplikacji była sytuacja, która miała miejsce wczesnym rankiem 7 listopada, przed godziną ósmą. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że pociąg towarowy uszkodził sieć trakcyjną na odcinku między stacją Wrocław Leśnica a przystankiem Wrocław Żerniki. W wyniku tego incydentu, przejazd przez oba tory w tym rejonie został całkowicie zablokowany.
Wszystkie pociągi zmierzające do Legnicy, Lubania oraz Głogowa przez Legnicę i Zgorzelec musiały zaczynać swoją trasę ze stacji Wrocław Leśnica. Operator kolei, Koleje Dolnośląskie, zorganizował transport zastępczy na odcinku między Wrocław Żerniki a Wrocław Leśnica. Pasażerowie, jeśli tylko mogli, zaleceni byli do skorzystania z tej alternatywnej opcji lub dojazdu do stacji Leśnica za pomocą miejskiego transportu publicznego (MPK) we Wrocławiu.