Stowarzyszenie SOS Wrocław zgromadziło jedną trzecią wymaganej liczby podpisów do zorganizowania referendum ws. odwołania prezydenta Jacka Sutryka

Stowarzyszenie SOS Wrocław, które stoi na czele inicjatywy organizacji referendum dotyczącego odwołania z urzędu prezydenta Jacka Sutryka, osiągnęło kolejny krok w swoim przedsięwzięciu. Udało im się zgromadzić łącznie 15831 podpisów, co stanowi jedną trzecią z całkowitej liczby podpisów niezbędnej do przeprowadzenia plebiscytu. Zakończenie zbierania podpisów zaplanowane jest na 24 marca.

Inicjatywa dążenia do przeprowadzenia referendum w mieście Wrocław została oficjalnie zadeklarowana połowy stycznia. Za jej stworzeniem stoi stowarzyszenie SOS Wrocław, które kieruje miejski radny Piotr Uhle, należący do opozycyjnego Klubu Radnych Naprawmy Przyszłość. Stowarzyszenie wyraża swoje niezadowolenie z pracy Jacka Sutryka jako prezydenta miasta, twierdząc, że nie spełnił on swoich obietnic wyborczych. Dodatkowo, podkreślają ciężkie zarzuty prokuratorskie ciążące na prezydencie w związku z aferą Collegium Humanum.

W celu przeprowadzenia referendum ws. odwołania prezydenta Sutryka, inicjatorzy muszą zebrać łącznie 46646 podpisów. W czwartek, przedstawiciele stowarzyszenia SOS Wrocław poinformowali, że do chwili obecnej udało się im zebrać 15831 podpisów. To oznacza, że mają już jedną trzecią z wymaganej liczby podpisów do przeprowadzenia plebiscytu. Czas na zebranie reszty podpisów upływa 24 marca.