Sprawa wrocławskiego "okna życia": Znaleziono tam porzuconego psa
W tajemniczych okolicznościach, porzucony pies został odkryty w charakterystycznym dla Wrocławia miejscu znanym jako „okno życia”. Do chwili obecnej nie jest znana tożsamość osoby, która zostawiła tutaj to zwierzę. Suczka, która przypuszczalnie ma kilka lat, została przekazana do lokalnego schroniska.
Schronisko dla zwierząt bez domu we Wrocławiu podzieliło się informacjami na temat tej nietuzinkowej sytuacji. Siostry boromeuszki zgłosiły 27 grudnia, że podczas wieczornych godzin, konkretnie o 21:00, ktoś pozostawił psa w oknie życia znajdującym się przy ulicy Rydygiera 22.
Wiadomości otrzymane od TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt i udostępnione w mediach społecznościowych brzmiały: „Czasami wydaje nam się, że nic już nas nie zaskoczy, ale interwencja, którą przeprowadziliśmy dzisiaj około godziny 21:00, naprawdę nas zdziwiła. Przyjęliśmy do opieki nowe zwierzę, które zostało pozostawione w 'oknie życia'”.
Obecnie wiadomo, że nowo przybyła do schroniska suczka w niedalekiej przeszłości urodziła szczenięta, co dowodzi obecność mleka. Szacunki pracowników schroniska wskazują, że pies ma prawdopodobnie od 3 do 4 lat. Informacje przekazane przez placówkę mówią, że jest „uroczy i bardzo miły”.