PKO Ekstraklasa: Śląsk Wrocław na czele tabeli po pokonaniu Warty Poznań
Śląsk Wrocław, pod kierownictwem Jacka Magiery, odzyskał prowadzenie w PKO Ekstraklasie, przynajmniej do najbliższej niedzieli. Zdobył pierwsze miejsce poprzez zwycięstwo nad Wartą Poznań, wynikiem 1:0, zepchnąwszy tym samym Legię Warszawa na drugą pozycję. Decydującą bramkę zdobył Burak Ince. Kajetan Szmyt z Warty Poznań nie udało się realizować rzutu karnego w końcówce meczu – to jego pierwsze nieudane wykonanie w obecnym sezonie. Ta wygrana stanowi siódme z rzędu zwycięstwo dla drużyny Magiery, co jest unikalnym osiągnięciem w aktualnej stawce.
Mecz rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Śląska Wrocław, które utrzymało się aż do końcowego gwizdka. Kluczowy moment miał miejsce w 18 minucie gry, gdy po płynnej akcji zespołu, piłka trafiła do siatki dzięki dokładnemu uderzeniu Buraka Ince. Turecki zawodnik skierował piłkę precyzyjnie „rogalem”, czyli skręcając ją w stronę bramki przy użyciu lewej nogi przy prawym słupku.
Podczas tego spotkania, Śląsk nie narzucał tempa gry i nie dążył do zdobycia drugiego gola. To mogło się jednak zemścić na drużynie. Po zmianie stron, Warta Poznań nabrała tempa, a jej liczne próby strzałów sprawiły, że emocje kibiców z sektora gości znacznie wzrosły.
Na bramkę Śląska celnie uderzali między innymi Dawid Szymonowicz i Mateusz Kupczak. W jednej z akcji piłka nawet wpadła do siatki, ale arbiter Marcin Szczerbowicz unieważnił ten gol ze względu na poprzedzające go uderzenie twarzy Erika Exposito. Następnie sędzia odwołał się do systemu VAR w celu oceny sytuacji z ręką Łukasza Bejgera. Po obejrzeniu powtórek przyznał rzut karny dla Warty, którego jednak nie wykorzystał Kajetan Szmyt, trafiając w prawy słupek. Był to jego pierwszy niecelny strzał w tym sezonie, mimo wcześniejszych pięciu udanych prób.