Na koniec lata, upały odchodzą ze Wrocławia
Wrocławskie słońce jest dziś wyjątkowo intensywne – pomarańczowy alert związany z upałami trwa do godz. 19. Rzadko kiedy meteorolodzy decydują się na tak poważne ostrzeżenie, jakie jest drugi stopień w trzystopniowej skali zagrożeń pogodowych. Przy takiej temperaturze istnieje nawet ryzyko dla życia obywateli. Na szczęście, to już ostatni dzień tego roku, który charakteryzuje się tak ekstremalnym upałem – pod warunkiem, że prognozy spełnią się.
Niedzielne popołudnie we Wrocławiu zapowiada się na gorące. Temperatura ma osiągnąć 32 stopnie Celsjusza, choć odczuwalne ciepło będzie jeszcze wyższe. Szczególnie intensywne słońce przewiduje się około godz. 14. Natomiast od poniedziałku termometry zaczną pokazywać coraz niższe wartości. Spadek będzie jednak gradualny, stopniowo o jeden-dwa stopnie dziennie. Synoptycy przewidują, że w kolejny weekend we Wrocławiu temperatura nie przekroczy już 20 stopni Celsjusza. Ponadto, pod koniec tygodnia spodziewane są intensywne opady deszczu.
Koniec wakacji oraz początek nowego roku szkolnego przyniesie mieszkańcom Wrocławia temperatury oscylujące między 23 a 25 stopniami Celsjusza. Wrzesień z kolei ma być umiarkowanie ciepły, z temperaturami w przedziale od 20 do 23 stopni i dużą ilością słońca. Kiedy nadejdzie przełom września i października, temperatura najprawdopodobniej spadnie do wartości między 17 a 19 stopniami Celsjusza.