Miasto Wrocław przedstawia budżet na 2021 r.

Miasto Wrocław przedstawia budżet na 2021 r. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że Polska stanęła w obliczu poważnego kryzysu gospodarczego. Zdają sobie z tego sprawę także samorządy poszczególnych miast, w tym Wrocławia. Prezentujemy poniżej plan finansowy, o którym poinformował m.in. prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk. Według szacunków miasto przeznaczy na różne inwestycje ponad miliard złotych w przyszłym roku. Już za kilka dni, a dokładnie 20 listopada, odbędzie się pierwsze czytanie projektu.

Dochody do budżetu miasta

Nowy projekt budżetu miasta zakłada, że dochody wyniosą 5,4 mld zł. Jest to o ponad 50 mln zł więcej niż zakładał plan budżetowy w tamtym roku. Na największe wpływy do budżetu miasta będą się składać dochody własne, a wyniosą one 3,5 mld zł. Zaliczać się do nich będą wpływy z opłat i podatków, wszelkie dochody z majątku i usług, a także udziały w PIT i CIT. Łącznie wyniosą one mniej więcej 65% wszystkich szacowanych dochodów miasta.

Jakie wydatki przewiduje Miasto Wrocław?

Projekt zakłada, że poniesione wydatki wyniosą 5,9 mld zł. Aż 81% tych wydatków, czyli ok. 4,8 mld zł mają wynieść wydatki bieżące. Są to stałe koszty, jakich wymaga funkcjonowanie miasta. Mowa tu o pieniądzach, jakie miasto poświęca na placówki oświatowe, wynagrodzenie dla nauczycieli, wypłatę różnych świadczeń czy zarządzanie komunikacją zbiorową. Do tego dochodzi także dbanie o czystość dróg, finansowanie instytucji kulturalnych oraz dbanie o zieleń.

Trzeba też wspomnieć o wydatkach inwestycyjnych, które łącznie wyniosą 1,047 mld zł, a jest to więcej niż w poprzednich latach. Plan budżetu miasta na 2020 r. zakładał, że koszty inwestycyjne wyniosą 700 milionów złotych. Oprócz tego będziemy kontynuować poprzednie inwestycje na terenie miasta, ale także realizować nowe. Do nowych możemy zaliczyć budowanie Alei Wielkiej Wyspy, Osi Zachodniej, nowej trasy tramwajowej czy nowej trasy autobusowo-tramwajowej. W planach jest także przebudowa szkół i przedszkoli.

Co z deficytem?

Szacuje się, że deficyt wyniesie 525 mln złotych, co jest mniejszą kwotą niż deficyt w Gdańsku (565) w porównaniu z dochodami na poziomie 3,8 mld zł. Miasto Łódź natomiast szacuje 300 mln zł deficytu przy dochodach 5,2 mld, a w Szczecinie jest 410 zł, podczas gdy planowane dochody mają wynieść 3,2 mld zł.