Intensywne zatrucie dwóch dzieci w wiejskim gospodarstwie pod Płońskiem
W niewielkim gospodarstwie położonym nieopodal Płońska (województwo mazowieckie) doszło do dramatycznego zdarzenia – dwójka małych dzieci, rodzeństwo, doznała zatrucia oparami potencjalnie niebezpiecznego preparatu, prawdopodobnie używanego do zwalczania gryzoni. Rodzeństwo trafiło do warszawskiego szpitala, gdzie lekarze zdecydowali o powiadomieniu policji. Aktualnie sprawa jest już w rękach prokuratury.
Komisarz Kinga Drężek-Zmysłowska, pełniąca funkcję rzeczniczki prasowej policji w Płońsku wyjaśniła, że zgłoszenie dotyczące zatrucia młodych pacjentów nadeszło, kiedy już zostali oni przetransportowani na oddział szpitalny w Warszawie.
Z uwagi na domysły co do przyczyny zatrucia – substancji stosowanej do eliminacji gryzoni – początkowo incydent był klasyfikowany jako przypadek opisany w art. 160 Kodeksu karnego. Jak precyzuje ten artykuł, każdy, kto naraża inną osobę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, może zostać ukarany pozbawieniem wolności nawet do trzech lat – relacjonuje komisarz Drężek-Zmysłowska.
Rzeczniczka policji w Płońsku zauważyła jednak, że całość informacji dotyczących zdarzenia została już przekazana do lokalnej prokuratury rejonowej. To od niej zależy, czy zostanie wszczęte śledztwo. Nie jest wykluczone, że wstępna kwalifikacja zdarzenia ulegnie zmianie w trakcie dalszych działań.