Czy policja może zatrzymać prawo jazdy za przekroczenie prędkości?
19 grudnia Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją te części ustawy, które dawały starostom uprawnienia do zatrzymywania praw jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h lub za posiadanie zbyt dużej liczby osób w samochodzie wyłącznie na podstawie niezweryfikowanych informacji policyjnych. Wyrok ten został już wprowadzony w życie.
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł wyjaśnił w rozmowie z PAP, że aby dostosować się do wyroku sądu, nie trzeba zmieniać prawa, ale to starostowie powinni dokonać niezbędnych zmian. Związek Powiatów Polskich nie zgadza się z tym i jest zdania, że ustawa musi być zmieniona.
Jednocześnie Komenda Główna Policji, która zapoznała się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, stwierdziła, że wyrok dotyczy postępowania administracyjnego prowadzonego przez starostę i wiąże się jedynie z kwestiami proceduralnymi.
Na początku stycznia Rafał Weber, wiceminister infrastruktury, skomentował decyzję Trybunału Konstytucyjnego. Według niego Trybunał nie zakwestionował pojęcia zawieszenia prawa jazdy, a jedynie sposób jego przeprowadzenia. Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny zapis, który został dodany do Kodeksu karnego w marcu 2015 roku. Przepis ten nakładał na komendanta powiatowego obowiązek zawieszenia prawa jazdy po otrzymaniu informacji od policji.