20-kilometrowy korek na A4 w stronę Legnicy. Pożar ciężarówki i awarie dodatkowo komplikują sytuację
W dniu dzisiejszym autostrada A4, na odcinku prowadzącym do Legnicy, była miejscem ogromnych utrudnień w ruchu drogowym. Szczególnie dotkliwe zatory pojawiły się na trasie w okolicach Wrocławia. Od godzin południowych kierowcy musieli mierzyć się z korkiem, który w pewnym momencie rozciągał się na dystansie aż 20 kilometrów. Sytuację dodatkowo pogorszył nieoczekiwany incydent – wybuch pożaru w ciężarówce na terenie Bielan Wrocławskich.
Kierujący pojazdami, którzy już od rana poruszali się trasą A4, musieli zmagać się z niemiłymi niespodziankami. Niestety, zatory drogowe, które pojawiały się z krótkimi przerwami, obejmowały obszar od węzła Kąty Wrocławskie, przez Pietrzykowice, Południe i Bielany Wrocławskie, a skończywszy na bramkach poboru opłat. Gdy zegar pokazał godzinę 15.00, doszło do kolejnego nieplanowanego zdarzenia – samochód ciężarowy stanął w ogniu na 153. kilometrze autostrady, co znacznie pogorszyło już i tak złą sytuację na drodze.
Kolejnym utrudnieniem był awaryjny przypadek ciężarówki, która zepsuła się na 139. kilometrze autostrady. Z uwagi na ten incydent, konieczne było zamknięcie prawego pasa jezdni. Ruch od tej pory odbywał się tylko lewym pasem.
Dodatkowo, kierowcy musieli mierzyć się z problemami na drodze wojewódzkiej nr 347 w okolicach Sośnicy. Wiele osób próbowało tą trasą ominąć zablokowany odcinek autostrady. Jednak według informacji GDDKiA, normalizacja ruchu miała nastąpić po godzinie 14.00. Mimo to, kierowcy powinni liczyć się z opóźnieniami i dłuższym czasem oczekiwania na przejazd.