Wrocławscy studenci pomogą w walce z pandemią
Wrocławscy studenci pomogą chorym
Wrocławscy studenci pomogą chorym. Kiedy na wiosnę wybuchła tzw. pierwsza fala pandemii, studenci z Uniwersytetu Medycznego wzięli udział we wsparciu dla szpitali i personelu. Dzisiaj, kiedy sytuacja epidemiologiczna znów jest bardzo trudna, studenci mogą ponownie okazać się nieocenioną pomocą.
Wrocławscy studenci docenieni
Wiosną wielu Polaków było przerażonych nagłym wybuchem epidemii, a mało kto wiedział, czym COVID-19 naprawdę jest. W szpitalach potrzebne było każde wsparcie, m.in. udzielili go studenci Uniwersytetu Medycznego. Wtedy wolontariat ten wyglądał dosyć chaotycznie i nie wiadomo było, do czego go zaliczyć. Tym razem jednak postanowiono, że zadania, jakie będą wykonywać studenci, będzie się liczyć do praktycznych efektów ich kształcenia. Monika Maziak, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, wyjaśnia, dlaczego te zadania powinny być uznawane jako część praktyki.
Nowe zasady
Od teraz będą też obowiązywały nowe zasady angażowania wolontariuszy. Teraz to szefowie jednostek będą decydować o liczbie pomicników, jaka im będzie potrzebna, oraz wyznaczać ich zakres obowiązków. Rzeczniczka Uniwersytetu informuje, w tym momencie potrzeba 30 pomocników, którzy będą pracować w Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Zadania jakie będą należeć do wrocławskich studentów to proste prace, niewymagające specjalistycznej wiedzy ani umiejętności z dziedziny anestezjologii.
Zmieniły się także zasady angażowania studentów – wolontariuszy. To szefowie jednostek mają wskazywać ilu pomocników potrzebują i zakres ich obowiązków. Ze względu na możliwy kontakt z osobami chorymi na COVID-19, studenci odbędą odpowiednie szkolenie, a także dostaną wszelki potrzebne środki zabezpieczające