Brak pomocy dla ciężarnej zaatakowanej w autobusie we Wrocławiu
Wydarzenie, które miało miejsce we Wrocławiu wywołało duży szok. Kobieta w zaawansowanej ciąży została zaatakowana przez dwóch nietrzeźwych pasażerów, jadących tym samym autobusem co ona. Co gorsza, kierowca pojazdu odmówił wezwania pomocy policyjnej, tłumacząc się brakiem czasu. Informacje te dotarły do wrocławskiego MPK, które podjęło działania w tej sprawie.
Zgodnie z relacją poszkodowanej, incydent miał miejsce 11 października, środa, w okolicach godziny 16:15 na pokładzie autobusu linii 122. Kobieta, będąca w szóstym miesiącu ciąży, razem ze swoją matką wsiadły do autobusu na przystanku zlokalizowanym na placu Jana Pawła II we Wrocławiu. Oprócz nich na pokładzie znajdowali się inni podróżni oraz para nietrzeźwych osób – kobieta i mężczyzna – którzy spożywali alkohol podczas jazdy.
Jak opowiadała zaatakowana kobieta w rozmowie z portalem internetowym, pijani pasażerowie zachowywali się skandalicznie. Początkowo obrażali jej matkę i pluli w jej stronę, a następnie wylała na nią piwo. Gdy kobieta ciężarna interweniowała, skierowali swoją agresję na nią. Otrzymała ona cios piwem, a mężczyzna groził jej fizyczną przemocą.