Postulat Nowej Lewicy dotyczący powołania biura monitorowania policji
Adrian Zandberg, współprzewodniczący partii Razem, wygłosił we Wrocławiu w środę apel o utworzenie organu monitorującego działalność policji, który byłby niezależny od dominującej większości w parlamencie. Zaznaczył, że celem jest osiągnięcie autentycznego i cywilnego nadzoru nad siłami policyjnymi.
Zwrócił uwagę na to, że działalność policji w Polsce jest obciążona problemem systemowym. Wyraził swoje obawy, mówiąc, że policja jest podległa politykom i służy do ich dyspozycji. Przywołał sytuacje, które zdaniem wielu były nieodpowiednie. Przykładowo, przypomniał incydent, kiedy to funkcjonariusze skierowali gaz pieprzowy w stronę Magdaleny Biejat, posłanki Nowej Lewicy. Podobnie odniósł się do przypadku posła Kopca z tej samej partii, który został siłą usunięty przez służby. Wskazał również na liczne przypadki niewłaściwego zachowania policji wobec zwykłych obywateli.