Wyniki sekcji zwłok 17-latka: policja zaprzecza oskarżeniom rodziny
Biegli przekazali sprawozdanie z autopsji przeprowadzonej na ciele Sebastiana, siedemnastolatka, którego śmiertelne szczątki odnaleziono w budynku apartamentowym we Wrocławiu. Bliscy nieżyjącego chłopca utrzymywali, że padł on ofiarą morderstwa i że jego ciało zostało skrępowane. Jednakże, władze policyjne zdementowały te doniesienia.
Zgodnie z wynikami śledztwa prowadzonego przez prokuraturę, nie ma żadnych dowodów potwierdzających scenariusz opisany przez rodzinę Sebastiana.
Siedemnastolatek zniknął 4 września, kiedy udał się na zakupy, opuszczając dom swoich dziadków. Ciało chłopca odkryto cztery dni później, 8 września, w jednym z apartamentowców we Wrocławiu.
Przeprowadzona autopsja nie wykazała żadnych oznak wskazujących na to, że Sebastian mógł zostać zamordowany. Pomimo tych ustaleń, członkowie rodziny nastolatka utrzymują inny punkt widzenia na okoliczności jego śmierci.