Mieszkańcy niektórych kamienic zostali pozbawieni ogrzewania przed świętami!
Temperatury rzędu 12 stopni Celsjusza, 70-procentowa wilgotność i grzyb na ścianach w połączeniu z małymi grzejnikami konwektorowymi – to obecna rzeczywistość lokatorów z ulicy Więckowskiego 5, którzy są wzburzeni opóźnieniem w wykonaniu instalacji gazowego centralnego ogrzewania w ich budynku. Obarczają odpowiedzialnością Wrocławskie Mieszkania, zarzucając firmie, że nie dopilnowała, by prace zakończyły się w terminie. W odpowiedzi firma przypisuje opóźnienia podwykonawcom i gazownikowi, ale nadal zapewnia, że wszystko zostanie wykonane do końca grudnia. W niektórych przypadkach prace jeszcze się nie rozpoczęły!
W mieszkaniu pani Anny i pana Macieja panuje temperatura około 12°C. Od pół roku nie mają pieca kaflowego, a kaloryfery nie mają ciepła w wyniku braku podłączenia do sieci energetycznej i niekompletnej instalacji. W godzinach porannych termometry wykazują nawet chłodniejszą temperaturę. Obecnie, gdy przychodzą cieplejsze dni, te ściany są tak zimne, że nic nie jest w stanie ich ogrzać. Ściany są tak zmarznięte, że trudno ich dotknąć. Nie można w takich warunkach spać, człowiek nie może się zrelaksować przed pracą.